Najnowsze wpisy


paź 07 2002 Motyw Istnienia
Komentarze: 1

 

 

A jesli nie ma jutra -

jest dzis...

A jesli nie ma dzisiaj...

- wczoraj bylo cudowne...

---

A jesli nie ma wczoraj...

- niech dzis będzie cudowne..

 

 

jaro-totalwar : :
wrz 23 2002 gdzie mieszka samotność..
Komentarze: 0

 

Samotność nie tam mieszka, gdzie ludzi nie ma,

ale tam, gdzie brak ich ciepla...

 

4 Helva ...

jaro-totalwar : :
wrz 23 2002 Deszcze niespokoju
Komentarze: 1

 

Pośród jasnych brodził promieni,

lecz z oczyma zamkniętymi szedł- więc wołał, że wszystko ciemnością...

Niszczył promieni blask, zabijał ślepotą,

a jedno tylko było mu wybaczeniem- kochał...

A kwiatów co o poranku mu składano, z ufnością wielką dla ducha jego-

nie widział...

i wstając wszystkie rozdeptywał.

Nie pojmując głębi obrazu rozmyślał bez sensu-

sądząc, iż mądrze je rozważa.

I nie rozeznawał co rosą , a co łzą...

Agdy na oczy Jej łzami polane spojrzał ślepymi oczyma..

zdziwił się okropnie, i począł pytać:

"Gdzieżeś Ty dzisiaj deszcze zastała?

Spójrz, one Ci oczęta zrosiły...

Czyżbym tak był ślepy, iżbym deszczu nie spostrzegł? "

 

A Jej łez ani wiatr już nie przeganiał,

ani cisza nie tuliła Jej jak dawniej...

Wciąż bowiem pytanie ślepego wszelką ciszę rozdzierało...

A ślepy pięści zacisnął, i ruszył na łąki,

szukać tych deszczy, co niepokój zasiewały...

I nad każdą łąką i krainą widzial jakby chmury,

prędko umykające...

Nie wiedział głupi, że to nie chmury,

ale ta mgła co mu na oczy padła..

A gdy wszystkie chmury uciekły rzekomo,cieszył się ogromnie,

lecz radości jego głupiej szybko nadszedł koniec..

Bo wtem spojrzał pod stopy, i na około siebie,

a palcami oczu swych dotknął,

i wilgoć poczuł...

Oczy powoli otworzył, w siebie raz tylko wejrzał...

To wystarczyło..

Odnalazł swoje chmury...

 

dla  Helvy...

jaro-totalwar : :
wrz 17 2002 Światło Wieczne
Komentarze: 0

 

Żyj wiecznością, a przestaniesz liczyć minuty.
 Ujrzyj wieczność życia, a nie ulękniesz się śmierci.

...
 Zlap jeden promień wiecznego Światla, a nie ulękniesz się największego mroku...

 

 

jaro-totalwar : :
wrz 06 2002 Tysiąc ścieżek ducha wolności
Komentarze: 0

 

Kiedy okrzyki bolesne się wzmagają... któż pamięta o ciszy balsamie ?

Gdy gromy na niebie duchy lekają... któż pomyśli o schronieniu się w ciemnościach ?

Czemuz motyl nocny tak pragnie w blasku się zatopić, i życie w nim oddać ?

Czemuż pytając nie szukamy odpowiedzi ?

 

Czemu ginąc nie szukamy życia,

a jedynie pielęgnować pragniemy martwość istnienia wlasnego ?

 

Zatapiając sie w deszczu, który zgladzi plomień ciala- to tam odnajdziesz tysiąc ścieżek ducha wolności...

Gdy oczy zamkniesz, w ich przepaści znajdziesz schoronienie przed każdym gromem i ducha lękiem...

i zapomnisz o lęku, gdy pogrążysz się w lekkościach sennych...

 

Zasypiając w ciszy.. - w niej odnajdziesz jedyny sen, a w nim uslyszysz trzepot skrzydel, prawdziwie wolnych...

A sen prawdziwym będzie proroctwem..

jaro-totalwar : :